sobota, 29 września 2012

Galerie w których można sprzedawać rękodzieło - subiektywna opinia

Nie znam wielu galerii "osobiście", bo na dzień dzisiejszy sprzedaję tylko w Galerii
Arsneo , Olissima , Pakamera , Trendsetterka i jestem na Dawanda
...przy moim tempie powstawania nowych prac ( sutasz jest bardzo czasochłonny)  ledwo jestem wstanie regularnie wstawiać do tych kilku galerii .

Co o nich sądzę?.
hmm...skoro z nimi współpracuję....nie mam do tych galerii większych zastrzeżeń... i z współpracy jestem zadowolona.

Które z nich lubię/nie lubię... i za co?

Arsneo
-+ prowizja 20%
+ dobra pozycja na rynku 
+ bardzo dobry kontakt  twórca- właściciele galerii
+ selekcja produktów
+ bardzo fajna funkcja - usunięty towar można zostawić jako zamów podobne.
Co to daje?...klient widzi nie tylko towary oferowane aktualnie do sprzedaży i sprzedane w galerii, ale może także zobaczyć prace,  które są w sprzedaży w innych galeriach i w razie czego po kontakcie email-owym można przerzucić.

+ nie ma problemu ze znalezieniem swoich prac w newsletterze( jeśli są dobre)
- blokada pracy przez 7 dni

Olissima
-+ prowizja 20%
+ dobra pozycja na rynku
+ dobry kontakt  twórca- właściciele galerii
- niewielka selekcja produktów
- nagromadzenie twórców..przynajmniej w mojej technice;) co wpływa na sprzedaż
+ dowolność w opisie produktów, można wystawiać prace na zamówienie


Pakamera
- prowizja 30% czyli na granicy :)
w zamian
+ znakomita pozycja na rynku
+ dobra promocja w mediach
+ dobry kontakt twórca- właściciele galerii
+ dobra sprzedaż
+ osobna podgrupa wyszczególniająca najczęstsze techniki np. z sutaszem
- usunięty towar znika z galerii , ale zauważam coraz częściej prace z dopiskiem " na zamówienie

+ możliwość połączenia sklepu z naszym Fan Page, chociaż przy posiadaniu własnego sklepu funkcja która może zmylić klientów.
+ nie ma problemu ze znalezieniem swoich prac w newsletterze( jeśli są dobre)
- blokada pracy przez 10 dni

Trendsetterka
+ znakomita  prowizja
+ dobra promocja w mediach
+ bardzo dobry kontakt  twórca- właściciele galerii
+++ dowolność w  wstawianiu produktów, można wystawiać prace od razu z funkcją zamów podobne

DaWanda
+++ minimalna prowizja 5% , czyli można traktować galerię jak własny sklep
+ możliwość połączenia sklepu z naszym Fan Page
+reklama naszego Fun Page  w Galerii


Jakie galerie znam ze słyszenia:) ... co o nich wiem lub myślę:)?
Z przyjemnością umieszczę wasze opinie o galeriach:)

Brokante
Decobazaar
Galeria Unikatu
Trendymania
Wylęgarnia - wysoka marża
Kuferart
Alpresio

Czarna lista
Modna - zdecydowanie nie polecam. Totalny brak profesjonalizmu z ich strony, a dla nas dużo nerwów.


Co mi się marzy, czego oczekuję?

niskiej prowizji
dobrej promocji
dobrego towarzystwa czyli
selekcji twórców i tego co wstawiają do galerii.... to jest bardzo , bardzo ważne.

wg. mnie galeria internetowa jest odpowiednikiem sklepu stacjonarnego.
z  tą różnicą, że  w sklepie stacjonarnym właściciel odpowiada za jakość towaru który sprzedaje  bezpośrednio przed klientem

Nie wyobrażam sobie, aby Pan ze sklepu mięsnego , jechał do masarni i nie znał się na jakości mięsa... brał co mu dadzą. Selekcji dokonywał tylko raz, przy nawiązywaniu współpracy.
Z moich obserwacji bardzo często właściciele galerii  mało wnikliwie przypatrują się temu co sprzedają, nie znają się na jakości towaru.
...stąd na jednej półce znajdują się prace bardzo dobrej jakości z takimi które nie zasługują na sprzedaż.


Odpowiedzialność spływa na klienta. Wiem,.... może zwrócić towar w ciągu 10 dni. Ale czy wszyscy tak robią?
Z tego co piszą do mnie klienci wynika, że raz zrażeni do danej galerii ...po prostu do niej nie wracają.

Lektura obowiązkowa czyli co trzeba przeczytać zanim zacznie się współprace z jakąkolwiek galerią
Galerie artystyczne w internecie 1
Galerie artystyczne w internecie 2

3 komentarze:

  1. Próbowałam kiedyś sprzedawać swoją autorską biżuterię w galeriach, ale coś mi się nie podobało. Dlatego teraz kupuję gotową na przykład tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopiero zaczynam ze Scrapbookingiem i domyślam się, że największy problem jest w sprzedawaniu swoich wyrobów. Bardzo przydał mi się ten post. Troszkę mnie ukierunkowałaś. ;)

    OdpowiedzUsuń